Jak poinformował Julian Nagelsmann, Robert Lewandowski opuścił boisko w meczu z RB Lipsk z powodu problemu z pachwiną. Pod znakiem zapytania stanął występ Polaka we wtorkowym spotkaniu Ligi Mistrzów z FC Barcelona. Magazyn "Kicker" uważa jednak, że "Lewy" zagra na Camp Nou. Napastnik znalazł się w przewidywanym składzie.
Robert Lewandowski strzelił gola, a Bayern pokonał RB Lipsk 4:1. "Lewy" zszedł z boiska w 59. minucie. Trener Bawarczyków przyznał później, że zmiana miała zostać wykonana później, ale Polak odczuwał dyskomfort.
– Robert poczuł napięcie w obrębie pachwiny. Jego zejście z boiska było bardziej środkiem ostrożności niż koniecznością – tłumaczył Julian Nagelsmann. Kłopoty zdrowotne miał także Serge Gnabry.
Zdaniem "Kickera", urazy obu zawodników nie są jednak aż tak groźne, by ci nie zagrali na Camp Nou. Magazyn umieścił Lewandowskiego i Gnabry'ego w przewidywanym składzie na spotkanie z Barceloną.
Bayern w Lidze Mistrzów będzie rywalizował w grupie E. Poza zespołem Blaugrana, Bawarczycy zmierzą się także z Benfiką Lizbona i Dynamem Kijów.